Zaplątani w sieci Elżbieta Jodko-Kula 6,9
ocenił(a) na 71 tydz. temu Lubicie książki, które poruszają kwestię bardzo popularne w dzisiejszych czasach, które dotykają sporo osób w naszym otoczeniu, a może i nas samych?
Ja uwielbiam! Takie pozycje sprawiają, że zawsze się zatrzymuje po takiej lekturze i rozmyślam. Tak było tym razem. Ta lektura zmusza do refleksji.
Kamila jest w ósmej klasie. Jej mama wyjechała do pracy w Irlandii, a dziewczynę wychowuje babcia. Życie z nastolatką jednak nie jest łatwe. Po jednej z imprez urodzinowych koleżanki Kamili, do sieci wypływa filmik, który ją kompromituje. Na dziewczynę spływa fala hejtu, a ona sama zaczyna wagarować i chowa się w wirtualnym świecie. Jej kłamstwa zaczynają brnąć za daleko, a dziewczynka coraz bardziej gubi się w sieci utkanych przez siebie kłamstw.
Jest to idealna książka dla młodzieży. W świecie, którym rządzi internet, gubi się wiele osób. Praktycznie każdy z nas ma super telefon, z dostępem do sieci, komputer, na którym znajduje się masa gier. Spotkania ze znajomymi zamienia się na spotykanie w sieci. Czy to dobra droga? Ta lektura pokazuje nam, do czego może doprowadzić takie uzależnienie.
Ta książka jest taka autentyczna, że aż zaczęłam rozmyślać nad tym ile czasu spędzam w sieci. Warto też zaznaczyć, że otworzyła mi ona oczy i mam w planach odłożyć telefon, wylogować się i zająć się sprawami realnymi. Uwielbiam książki, które zmuszają czytelnika do refleksji, a ta bez wątpienia do takich należy. Tracimy mnóstwo czasu w Internecie. Co prawda dla mnie jest to miejsce pracy, jednak w dalszym ciągu często błądzę w czeluściach wirtualnego świata, żeby tylko popatrzeć. Czasem warto odłożyć to na bok.
Elżbieta Jodko-Kula w ciekawy sposób, na postawie Karoliny, pokazała nam do czego może doprowadzić hejt, a także uzależnienie od Internetu. Jaki wpływ na młode osoby może to mieć. Nasza główna bohaterka źle traktowała babcię, odcięła się od otoczenia, przestała chodzić do szkoły. Dobrze, że na jej drodze stanęły osoby, które mogły jej pomóc, ale ile jest takich osób, które są w takiej samej sytuacji i nikt im nie pomaga?
Uważam, że jest to ciekawa pozycja dla młodzieży. Warto ją przeczytać i otworzyć oczy.